Liczba rejestracji aut osobowych wzrosła o blisko 17 proc. w skali roku
– Polski rynek motoryzacyjny rozwija się bardzo dynamicznie. W ubiegłym roku było to 15 proc., czyli bardzo dużo, a prognozy na najbliższe lata są bardzo pozytywne. Wynika to z tego, że pojawia się dużo nowych samochodów. To auta bezpieczne, fajnie wyglądające, wyposażone w nowości technologiczne. Kolejna rzecz nie do przecenienia to atrakcyjne warunki finansowania. Branża motoryzacyjna w Polsce przede wszystkim z perspektywy importera dba o to, by samochody były jak najbardziej dostępne – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Jakub Góralczyk z firmy SEAT. Z raportu PZPM i KPMG poświęconego branży motoryzacyjnej wynika, że w 2017 roku w Polsce zarejestrowano 486,4 tys. nowych samochodów osobowych i 61 tys. aut dostawczych. Liczba rejestracji aut osobowych wzrosła o blisko 17 proc. w skali roku. W I kwartale tego roku dynamika była tylko nieznacznie mniejsza – wzrost sięgnął 11 proc., a w segmencie dostawczym – 5 proc.
Coraz więcej osób kupuje nowe samochody, a w tym auta ekologiczne
– Polacy przekonali się do nowych samochodów i to pokazują wyniki sprzedażowe importerów i rozwój rynku. Bardzo wyraźne przełożenie na to mają warunki finansowania, fantastyczne auta, które się pojawiają, ich design i bezpieczeństwo. Oczywiście, rynek samochodów z drugiej ręki jest w Polsce bardzo silny i będzie taki przez najbliższe lata. Jednak cały czas rozwija się trend inwestowania w samochody nowe. To są przede wszystkim auta objęte gwarancją, które znacznie łatwiej odsprzedać, a w atrakcyjnych formach finansowania po prostu wymienić na nowe – tłumaczy Jakub Góralczyk. Jak wynika z danych Instytutu Samar, na polskich drogach na jeden samochód nowy przypada ponad 1,7 używanego. – Coraz więcej osób kupuje nowe samochody, jest świadomych trendów, rozważa taki zakup. To osoby, które jeszcze kilka lat temu patrzyły tylko na samochody z drugiej ręki – dodaj ekspert SEAT-a. Najnowsze dane pokazują coraz wyraźniej, że Polacy przekonują się do aut ekologicznych – hybrydowych i elektrycznych. – Elektryfikacja samochodów to jest temat, który rozwija się w Polsce od wielu lat i już ma bardzo poważne rozmiary. Jeszcze kilka lat temu polski rynek stał przede wszystkim benzyną i dieslem, teraz bardzo poważnie mówimy o hybrydach i autach w pełni elektrycznych. Zarówno grupa Volkswagena, jak i SEAT mają bardzo dynamiczne plany rozwoju w tym segmencie – zapowiada Góralczyk. W I kwartale tego roku – jak wskazuje PZPM i KPMG – zarejestrowano łącznie 340 samochodów elektrycznych (łącznie hybrydami plug-in). To wzrost o 114 proc. względem I kwartału 2017 roku.
Polacy kupują też coraz więcej aut z napędami alternatywnymi, głównie hybrydowymi
Liczba rejestracji w tej grupie w pierwszych trzech miesiącach roku wzrosła o blisko 15 proc. (do 5,6 tys. sztuk). – Od kilku już lat najmocniej rośnie segment SUV-ów. Prognozy na najbliższe lata są cały czas rosnące. Pojawiają się crossovery, różne modyfikacje tych samochodów – coraz więcej segmentów jest "usuvionych". SEAT w zeszłym roku wprowadził pierwszy taki model do gamy. Arona to pierwszy crossover SEAT-a, pierwszy w grupie Volkswagena. To odpowiedź na potrzeby rynku – mówi Góralczyk. W ostatnich miesiącach segment małych i średnich SUV-ów wysunął się na prowadzenie (wzrost odpowiednio o 24 i 29 proc.), podczas gdy inne segmenty osiągały kilkuprocentową dynamkę. Od ponad dwóch lat SUV-y są najchętniej wybieranymi samochodami w Europie. Statystycznie już blisko co czwarte auto, które opuszcza fabrykę, należy do tego segmentu.
Carsharing w Polsce wciąż jest mniej popularny niż na Zachodzie, ale szybko się rozwija
W kolejnych latach rynek motoryzacyjny będzie determinować kilka czynników. Jednym z nich jest personalizacja. – Klienci, przychodząc do salonu dilerskiego, nie muszą wybierać między produktem a tym, ile on ma wersji kolorystycznych, wyposażenia, napędu. Taka personalizacja auta, świadomość, że wyjeżdżamy z salonu samochodem idealnie skrojonym na miarę, na nasze potrzeby, będzie pozytywnie wpływało na rynek w przyszłości – ocenia Jakub Góralczyk. Kolejny ważny trend to carsharing, czyli współdzielenie aut lub przejazdów. W Polsce wciąż jest mniej popularny niż na Zachodzie, ale szybko się rozwija. Pojawia się np. coraz więcej wypożyczalni samochodów na minuty. Z raportu Frost&Sullivan wynika, że do 2025 roku liczba użytkowników carsharingu na świecie ma wzrosnąć do 36 mln, a flota dostępnych samochodów – do 427 tys.
Na rynku będzie pojawiać się też coraz więcej pojazdów autonomicznych
– Trend samochodów autonomicznych to jeszcze pieśń przyszłości, ale może nie tak odległej jak by się wydawało, ponieważ możliwości technologiczne w bardzo szybkim tempie stają się dostępne. Pierwsze stopnie w tym kierunku już osiągnęliśmy. Dziś już jeżdżą samochody z aktywnym tempomatem, asystentami kierowców, pasa ruchu. To jest pewien stopień autonomiczności. Kiedy pomyślimy sobie o bardziej zaawansowanej, to jest kwestia kilku lat – przekonuje Jakub Góralczyk.
Ĺšródło: Newseria